W poszukiwaniu ideału czyli pierwszy kontakt z TRIZ

Polska fabryka autobusów Volvo zainteresowała się TRIZ kilka lat temu. Zobacz refleksję dotyczącą wdrażania TRIZ, napisaną przez Tomasza Niechciała, inżyniera z działu rozwoju Volvo Buses z Wrocławia po upływie kilku lat od pierwszego szkolenia z TRIZ.


Poszukując nowych metod generowania rozwiązań liczymy, że znajdziemy w końcu tą optymalną, dzięki której uporamy się z większością nurtujących nas zagadnień. Tak właśnie wyglądało moje pierwsze spotkanie z TRIZ. Algorytm do szukania innowacyjnych koncepcji, przepis na wynalazki, krok po kroku jak dojść do Idealnego Wyniku Końcowego (IWK) – czy może być łatwiejsze i bardziej intuicyjne narzędzie? Czyżby w koncu udało się znaleźć idealną metodę?

Zdj. Tomasz Niechciał (po prawej) tłumaczy gościom odwiedzającym fabrykę Volvo w ramach Technovation Forum szczegóły najnowszego autobusu Volvo.


W ramach pracy nad innowacjami w Volvo Polska, w dziale R&D dywizji autobusy zaczęliśmy zaznajamiać się z metodologią TRIZ, aby zwiększyć konkurencyjność naszej firmy poprzez innowacyjne produkty. Czy TRIZ rozwiązał wszystkie nasze problemy? Nie. Czy TRIZ uczynił naszą firmę najbardziej innowacyjną na rynku? Nie.

Co w takim razie zawdzięczamy tej metodologii, że wciąż z niej korzystamy?


Narzędzia TRIZ pozwoliły nam podejść do pewnych zagadnień od innej strony. Przede wszystkim zauważylismy, że podczas tradycyjnej burzy mózgów generujemy pomysły, które traktują temat powierzchownie. Jest to dobra metoda do wytyczania kierunków zmian oraz znajdowania obszarów, gdzie jest potrzeba wprowadzenia innowacji. Problem pojawia się, gdy chcemy stworzyć koncepcję, która może mieć szansę na wdrożenie.

I tu z pomocą przychodzi TRIZ, który wymusza niejako dogłębne poznanie systemu.


Dzięki temu rozwiązanie jest w stanie odpowiedzieć na realny problem. Wykorzystanie zasobów dostępnych w systemie oraz tych zewnętrznych pozwala na budowanie koncepcji w oparciu o coś co mamy pod ręką, co otwiera umysł na tworzenie mniej skomplikowanych systemów, ponieważ redukujemy zbędne elementy. Ma to bezpośrednie przełożenie na koszty i wagę produktu, a to są w naszej branży bardzo ważne wskaźniki. Założenie, że „ktoś już kiedyś rozwiązał mój problem” jest największą wartością dodaną, jaką wniosła do naszej firmy metodologia TRIZ. Pozwoliło nam to na stworzenie kilku koncepcji, spośród których jedna zaowocowała wnioskiem patentowym, a pozostałe są na etapie rozwoju.


TRIZ nie tworzy za nas wynalazków, jest tylko narzędziem, które to ułatwia a czasami w ogóle umożliwia. Uważam, że nieprzypadkowo wachlarz dostępnych metodologii generowania pomysłów jest tak szeroki. Niemniej jednak tak, jak mechanik posiada w swojej skrzynce różne narzędzia, tak warto, aby w skrzynce inżyniera znalazło się narzędzie o nazwie TRIZ.


Volvo Bus nie może oczywiście pokazać rozwiązań, które są zastrzeżone, niemniej jednak udostępniło dla czytelników jeden z autobusowych modułów poprawiony dzięki TRIZ: 

Ryc. Element autobusu Volvo uproszczony dzięki narzędziom TRIZ Trimming.

Tomasz Niechciał

inżynier działu R&D,

Volvo Polska,

dywizja autobusów