Potrzeba matką wynalazku - na przykładzie Zeva Bianchiego

Jasne, że jeśli ktoś nie ma potrzeby, to nie będzie się nawet przez chwilę zastanawiał się nad jej zaspokojeniem. Choć historie powstawania poszczególnych wynalazków są przeróżne, to jednak bardzo często występuje tam właśnie jakaś potrzeba, motywująca do głębszego zastanowienia się nad rozwiązaniem palącego problemu.



Sam zlutowałem w latach niedoborów schyłkowego PRL ładowarkę do najzwyklejszych baterii cynkowych (nie można ich ładowywać zwykłym prądem stałym) tylko dlatego, że bardzo trudno było takie baterie zdobyć, o akumulatorkach nie wspominając (więcej o tym można znaleźć na forum elektroda.pl).

W tym samym czasie Brytyjczykom, Amerykanom czy Francuzom nie przychodziło do głowy by bawić się w coś takiego (ryzyko rozlania baterii) ponieważ mieli dostępne, przeznaczone do wielokrotnego ładowania akumulatorki o znacznie wyższym poziomie bezpieczeństwa i pojemności.


Film Business Insider

Zapraszam Was do obejrzenia trzyminutowego filmu o australijskim projektancie  i wynalazcy Zevim Bianchim specjalizującym się w meblach składających się na płasko. Z filmu można się dowiedzieć, że inspiracje powstały gdy przez lata mieszkał w Nowym Jorku, gdzie czynsze są wysokie, a mieszkania bardzo malutkie. Potrzebą i koniecznością stają się tam rozwiązania dostosowane do małej przestrzeni. Jednak takich schodów mimo potrzeby nikt przed nim nie wymyślił. Może oprócz matki wynalazki muszą mieć jeszcze ojca?

Strona internetowa firmy Zeva - Bcompact.

 

Patrząc na tak wiele różnych rozwiązań tego projektanta nasuwa się wniosek – włożył niesamowicie dużo wysiłku w rozwijanie swoich koncepcji i skoncentrował się na jednym aspekcie (płaskie po złożeniu). Jak widać z sukcesem, starczyło mu wytrwałości, a filmik o jego schodach obejrzano ponad 11 milionów razy. Stać go na opłacenie kosztownego procesu patentowego w wielu krajach.  Mimo istnienia od tysiącleci drabin i schodów ludzkość nie wymyśliła wcześniej niczego takiego. Ta historia budzi nadzieję dla innych wynalazców, że warto się starać.

 

Jaki jest związek historii Zeviego

z narzędziami TRIZ?

TRIZ także powstał z potrzeby – młody wynalazca Henryk Altszuller chcąc usprawnić tworzenie rozwiązań do technicznych problemów poszukiwał sposobów i podpowiedzi na ułatwienie sobie pracy. Jednak to co znajdował szukając w literaturze i wszędzie gdzie tylko mógł, to tylko informacje o tym, że nagle na kogoś przychodziło olśnienie, gdy pracował nad problemem. Nie mogąc znaleźć nigdzie odpowiednich narzędzi Altszuller postanowił je stworzyć samemu i stało się to dziełem jego życia. Jeszcze gdy był pracownikiem urzędu patentowego zauważył, że wiele wynalazków z odległych branż używało tej samej koncepcji, ale kolejny wynalazca wymyślał tą koncepcję od nowa bo zwykle nie inspirował się zbytnio innymi wynalazkami. W ten sposób filmik i poniższy patent mogą się stać dla kogoś inspiracją w innej dziedzinie niż wyposażenie wnętrz. O wiele ważniejsze jest, że tysiące takich wynalazków i sposobów na rozwiązywanie problemów zostało uporządkowanych przez Altszullera w formie 40 zasad (archetypów), a dla bardziej zaawansowanych w TRIZ wspominam o istnieniu 76 rozwiązań standardowych.

 

 

Na koniec

Wracając do głównej innowacji Zeviego Bianchiego – schodów nagrodzonych przez Good Design Awards: Tu znajdziecie faktyczny patent ze szczegółami.

 

Warto wspomnieć, że patent umożliwia zrobienie takich schodów na własny użytek (nie zarobkowo) ponieważ patent na wynalazek to prawo do wyłącznego korzystania z wynalazku w sposób zarobkowy lub zawodowy (art. 63 P.w.p.). Więcej o Bcompact dla chętnych, ale łatwo nie będzie.

 

Ostatnia informacja jest głównie dla osób z branży meblarsko-drzewnej. Zev Bianchi poszukiwał w listopadzie 2019 producenta dla swoich produktów na Europę. Być może cały czas jest możliwość współpracy. Tu jest więcej informacji gdzie Zev pisze, że obecnie woli przesyłać produkty z Australii do Europy.

 

Michał Hałas

ekspert innowacyjności

GRUPA ODITK